Kultura otwarta czy zamknięta? Osoby z niepełnosprawnościami w świecie sztuki

Możliwość uczestniczenia w wydarzeniach kulturalnych jest podstawowym prawem człowieka i ważnym elementem tworzenia świadomego, otwartego społeczeństwa. Jednak prawo to nie zawsze idzie w parze z realnymi szansami. Dla wielu osób samo wyjście do teatru, muzeum, kina czy galerii wiąże się z szeregiem przeszkód. Według Narodowego Spisu Powszechnego Ludności i Mieszkań z 2021 roku w Polsce mieszka ponad 5,4 miliona osób z niepełnosprawnościami, czyli nieco ponad 14% populacji. To ogromna część społeczeństwa, dla której kontakt z kulturą ma szczególne znaczenie. Sztuka wpływa pozytywnie na psychikę, buduje poczucie wspólnoty i daje szansę na aktywne uczestnictwo w życiu społecznym. Niestety to właśnie ta grupa często styka się z ograniczeniami, które zamykają drzwi do wydarzeń artystycznych. Na szczęście w ostatnich latach widać coraz więcej projektów zmieniających tę sytuację.

Główne przeszkody w dostępie do kultury

Wielu ludzi nie uświadamia sobie, jak dużym wysiłkiem bywa dla osoby z niepełnosprawnością zwykłe wyjście na koncert, do kina czy teatru. Trudności, które dla części społeczeństwa nie mają żadnego znaczenia, dla innych urastają do rangi poważnej bariery. Najłatwiej zauważyć ograniczenia architektoniczne. Nadal wiele starszych obiektów publicznych nie posiada podjazdów dla wózków, wind ani dostosowanych toalet. Nawet jeśli wejście do budynku okaże się możliwe, pojawiają się kolejne trudności: zbyt wąskie przejścia, korytarze i brak odpowiednich miejsc na sali, które zapewniałyby pełny komfort oglądania wydarzenia.

Nie mniej istotne są bariery cyfrowe i komunikacyjne. Widać je choćby w:

  • stronach internetowych instytucji, które nie współpracują z czytnikami ekranu wykorzystywanymi przez osoby niewidome,
  • braku audiodeskrypcji podczas seansów filmowych i przedstawień, przez co osoby z dysfunkcją wzroku nie mogą w pełni uczestniczyć w odbiorze,
  • niedostępności tłumaczeń na Polski Język Migowy czy napisów, które eliminują z odbioru osoby niesłyszące i słabosłyszące,
  • ograniczonych możliwościach kontaktu, np. infoliniach nieprzystosowanych do potrzeb osób głuchych lub braku prostych treści w materiałach informacyjnych.

Nie wolno zapominać także o barierach społecznych i mentalnych. Uprzedzenia, lęk przed kontaktem z osobami z niepełnosprawnościami oraz brak przygotowania pracowników obsługi często prowadzą do sytuacji krępujących, które zniechęcają do dalszych prób uczestniczenia w życiu kulturalnym.

Dobre praktyki i otwieranie przestrzeni kultury

Pomimo wyzwań polskie instytucje coraz odważniej wdrażają rozwiązania zwiększające dostępność. Liczba działań i inicjatyw rośnie, a efekty pokazują, że sztuka tworzona w duchu włączenia przynosi wymierne korzyści i zmienia doświadczenia odbiorców.

Teatr a dostępność dla osób z niepełnosprawnościami

Teatr to sztuka łącząca obraz i dźwięk w czasie rzeczywistym, dlatego dopasowanie go do potrzeb widzów z niepełnosprawnościami wymaga szczególnej uwagi. Jednocześnie daje pole do poszukiwań i innowacji. W polskich teatrach zaczynają pojawiać się spektakle z audiodeskrypcją. Dzięki specjalnej narracji przekazywanej przez słuchawki, osoby niewidome poznają scenografię, kostiumy, gesty aktorów i ruch sceniczny, a przez to odbierają przedstawienie pełniej.

Rozwija się też oferta dla osób z dysfunkcjami słuchu. Pojawiają się napisy na ekranach oraz tłumaczenia na Polski Język Migowy, prowadzone na żywo. Reżyserzy coraz częściej uwzględniają potrzeby różnorodnej publiczności. W efekcie powstają spektakle przygotowane z myślą o osobach w spektrum autyzmu – pozbawione nagłych efektów świetlnych, głośnych dźwięków i nadmiaru bodźców.

Projekty na rzecz inkluzywności w teatrze

Przykładem systemowych działań jest projekt „Spektakle Bez Barier” w Teatrze Polskim w Bielsku-Białej. Od 2013 roku odbywają się tam przedstawienia z audiodeskrypcją, napisami i tłumaczeniem na PJM. Dzięki wsparciu programu „Kultura Dostępna” inicjatywa obejmuje również warsztaty, zwiedzanie teatru oraz przygotowanie materiałów dotykowych, takich jak makiety czy tyflografiki, które pomagają osobom niewidomym lepiej poznać scenę. Podobne działania prowadzą inne instytucje, m.in. Teatr Śląski w Katowicach, Teatr im. Juliusza Słowackiego w Krakowie czy Teatr Rozrywki w Chorzowie, które udostępniają repertuar z pomocą audiodeskrypcji, napisów, pętli indukcyjnych i tłumaczy PJM.

Swoją własną linię działań rozwija także Teatr Dramatyczny w Warszawie. Program „Teatr bez barier” obejmuje spektakle z audiodeskrypcją i napisami, a także z tłumaczeniami na Polski Język Migowy. Projekt rozszerzono o warsztaty wprowadzające, podczas których publiczność poznaje tematykę i fabułę sztuki. Organizowane są oprowadzania po kulisach, a osoby niewidome mogą dotknąć rekwizytów i elementów kostiumów, by jeszcze mocniej wejść w świat spektaklu.

Muzea i galerie przyjazne różnym odbiorcom

Coraz więcej muzeów i galerii odchodzi od schematu, w którym zwiedzanie ograniczało się wyłącznie do patrzenia na eksponaty. Zamiast tego proponują doświadczenia interaktywne, działające na wiele zmysłów. Osoby z dysfunkcją wzroku mogą korzystać z dotykowych wersji obrazów, rzeźb i map, a także specjalnie przygotowanych replik eksponatów. Dzięki nim można poznawać dzieła poprzez dotyk, a audioprzewodniki w sugestywny sposób uzupełniają te doznania opisami, które pobudzają wyobraźnię. W wielu placówkach regularnie odbywają się oprowadzania prowadzone przez przewodników i tłumaczone na Polski Język Migowy, co znacząco ułatwia udział osób głuchych.

Nowością, która zdobywa coraz większą popularność, są tzw. „ciche godziny”. W wyznaczonych porach ogranicza się wtedy światło, dźwięki i liczbę gości. Takie warunki sprzyjają osobom z nadwrażliwością sensoryczną, które w spokojniejszej atmosferze mogą swobodniej eksplorować wystawy. Ważnym wsparciem są także publikowane online plany dostępności, np. na stronie Zamku Królewskiego na Wawelu. Dzięki nim można wcześniej sprawdzić warunki i przygotować się do wizyty bez obaw o niespodziewane trudności.

Kino i inne instytucje otwarte na różnorodność

Tendencja do poszerzania dostępności widoczna jest również w innych dziedzinach kultury. Sieci kinowe w ramach inicjatywy „Kultura Dostępna” coraz częściej udostępniają seanse z napisami dla osób niesłyszących oraz z audiodeskrypcją obsługiwaną przez aplikację w telefonie i słuchawki. Biblioteki publiczne od lat poszerzają katalog o audiobooki i książki w dużym druku, a kolejne zasoby cyfrowe dostosowywane są do programów odczytujących ekran.

Również koncerty i festiwale muzyczne zaczynają być organizowane z myślą o szerszej publiczności. Na dużych wydarzeniach dostępne są specjalne platformy dla osób na wózkach, które zapewniają zarówno bezpieczeństwo, jak i dobrą widoczność sceny. Coraz częściej na scenach pojawiają się także tłumacze języka migowego, którzy przekładają nie tylko tekst piosenek, lecz również rytm i emocje zawarte w muzyce.

Dużą rolę w tym procesie mają lokalne domy kultury. Organizują integracyjne warsztaty, w trakcie których osoby o różnym stopniu sprawności malują, rzeźbią czy występują w amatorskich zespołach teatralnych. Takie zajęcia ułatwiają wzajemny kontakt i pomagają przełamywać bariery społeczne w codziennym życiu.

Dlaczego kultura włączająca wzbogaca wszystkich?

Kiedy dostępność traktuje się jako naturalny element oferty kulturalnej, a nie dodatkowe udogodnienie, korzyści odczuwają wszyscy uczestnicy życia artystycznego. Projektowanie uniwersalne sprawia, że instytucje otwierają się na szerokie grono odbiorców, a kultura staje się bardziej angażująca.

Przykładem mogą być napisy w kinach i teatrach. Choć stworzone z myślą o osobach niesłyszących, korzystają z nich również seniorzy z osłabionym słuchem, cudzoziemcy uczący się polskiego oraz widzowie, którym umknęła część dialogu. Podobnie audiodeskrypcja, przygotowana głównie dla osób niewidomych, okazuje się interesująca także dla widzących, bo kieruje uwagę na szczegóły kostiumów, scenografii i gestów.

Na uwagę zasługują również rozwiązania architektoniczne. Rampa przy wejściu ułatwia życie nie tylko użytkownikom wózków, ale też rodzicom z wózkami dziecięcymi czy osobom wracającym do pełnej sprawności po urazie. To pokazuje, że kultura dostępna dla jednych naturalnie ułatwia korzystanie z niej innym i inspiruje twórców do nowych form pracy z publicznością.

Kultura globalna i językowa otwartość

Eliminowanie przeszkód architektonicznych czy sensorycznych to tylko jeden aspekt dostępności. Równie istotna jest swobodna komunikacja i możliwość uczestniczenia w kulturze niezależnie od języka i miejsca zamieszkania. Dzięki globalizacji i rozwojowi narzędzi cyfrowych osoby z niepełnosprawnościami mogą dziś aktywnie brać udział w życiu artystycznym na całym świecie.

Wirtualne warsztaty prowadzone przez artystów z zagranicy, transmisje wykładów z uniwersytetów czy internetowe społeczności miłośników kina i literatury – wszystkie te formy pozwalają przełamywać bariery. Dla wielu to pierwszy krok, który z czasem prowadzi do uczestnictwa w wydarzeniach na żywo, podróży i spotkań z innymi pasjonatami.

Znajomość języka angielskiego ma tu ogromne znaczenie. Przydaje się zarówno podczas aktywności online, jak i w bezpośrednich kontaktach z kulturą. Nauka języka otwiera dostęp do nowych doświadczeń i pozwala pełniej korzystać z oferty artystycznej. Kursy angielskiego online prowadzone przez szkoły językowe są coraz lepiej dopasowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami. Dzięki wykorzystaniu platform takich jak Zoom czy Teams, zgodnych z czytnikami ekranu i innymi narzędziami wspierającymi, uczestnicy uczą się w środowisku przyjaznym i elastycznym, co daje im większą swobodę działania w przyszłości.

Dostępność dla wszystkich to podstawa

Choć w Polsce droga do pełnej dostępności kultury jest jeszcze długa, kierunek zmian budzi optymizm. Ważne, aby utrwalać przekonanie, że otwartość nie jest dodatkiem, lecz standardem, który powinien być obecny na każdym etapie – od projektowania wydarzeń, przez budowę obiektów, aż po prowadzenie stron internetowych.

Konieczne są dalsze rozwiązania systemowe, szkolenia pracowników i promowanie dobrych praktyk. Inwestycja w dostępność to inwestycja w rozwój społeczny, bo kultura otwarta dla wszystkich sprzyja dialogowi, empatii i wzajemnemu zrozumieniu. Społeczeństwo, które zapewnia równy dostęp do sztuki, staje się dojrzalsze i bardziej solidarne. Ostatecznym potwierdzeniem sukcesu będzie chwila, w której obecność osób z niepełnosprawnościami w muzeach, teatrach i na koncertach będzie traktowana jako coś zupełnie naturalnego.

Źródła:

Artykuł powstał we współpracy z partnerem serwisu.
Autor tekstu: Joanna Ważny

Udostępnij: